Kobieta w gabinecie masażu (część II)
Pytania do masażysty zadawane przez kobietę
Po pierwszej części artykułu, kontynuujemy odpowiedzi na pytania kobiet. Wydawać by się mogło, iż informacji na temat masażu jest sporo. Jednak okazuje się, że właśnie te pytania które wydają się najprostsze, oczywiste dla praktyków, budzą spore zainteresowanie u odbiorców. Słowem jak się zachować i czego możemy się realnie spodziewać, a także o co powinniśmy pytać wprost nie tylko podczas zabiegu, ale także przed nim.
Zapraszamy do drugiej części rozmowy – z Piotrem Szczotka rozmawia Małgorzata Sanocka.
- Podstawą praktyki masażu jest gabinet, ale czy inne miejsca i formy praktyki są popularne i dają te same możliwości?
Piotr Szczotka: Dla profesjonalisty w tym przypadku zajmującego się specjalistycznymi masażami, bez względu jakie jest podstawowe wykształcenie tej osoby, nie powinno być istotne gdzie wykonywany jest zabieg. Czy to w gabinecie, domu klientki, w szpitalu jako masaż przyłóżkowy, w sanatorium, w ośrodku odnowy, spa, czy jako masaż profilaktyczno-relaksacyjny w hotelu.
Z drugiej strony nie oznacza to że praktycy muszą wykonywać zabiegi w tych wszystkich miejscach. Czasem są ku temu obiektywne przesłanki. Ale dla dobra praktyki, zadowolenia spełnienia oczekiwań klientek powinni to brać pod uwagę. Ważniejsze jest czy zachowane są odpowiednie warunki jak spokój, temperatura, a zwłaszcza czynnik ludzki, np. czy dobrze rozumiemy oczekiwania klientek.
- Na czym się obecnie wykonuje zabiegi, mam na myśli odpowiedni sprzęt, stoły?
Dla pojedynczej, okazjonalnej sesji nie jest tak istotne jaki stół do masażu służy nam podczas zabiegu. Tak samo może to być mata do masażu lub ćwiczeń. Tu raczej podstawa to odpowiednia miękkość, wygoda dla pacjentki. Jednakże wykonując kilka sesji, ma to już ogromne znaczenie, tak dla masażysty jak i dla odbiorcy. Mam na myśli komfort.
- Czy mata jest wystarczająco wygodna dla masażysty i osoby masowanej?
Jeśli ktoś proponuje wam masaż na macie - to warto zapamiętać – nie dlatego że go nie stać na porządny stół do masażu, są metody które tak się po prostu wykonuje. Na pewno trudno w ten sposób wykonywać po kilka zabiegów i to codziennie, ale pojedyncze sesje jak najbardziej. Dodam jeszcze raz, że dla komfortu powinno to być ustronne, w miarę możliwości ciche i ciepłe miejsce, takie aby była wystarczająca przestrzeń na sama matę lub stół i obejście wokół niego.
W domu pomyślmy o przygotowaniu pościeli do masażu i dużego ręcznika, aczkolwiek masażyści zwykle wożą takie dodatki z sobą.
Od wielu lat notujemy rosnące tendencje do zabiegów wykonywanych w domu pacjentów, w przypadku masaży terapeutycznych jak i profesjonalnych zabiegów relaksacyjnych, piszę zabiegów, bo czasem masaże są powiązane z innymi formami relaksacji czy elementem bardziej złożonych zabiegów na ciało.
- Ile kosztuje masaż i w jakich odstępach czasu trzeba go powtarzać by były efekty?
To zależy od metody i najczęściej partii ciała która będzie poddana zabiegom, także od miejsca, czyli zależnie od standardu lokalu i miasta gdzie ktoś praktykuje. Jest też taki dosyć sztuczny podział na czas trwania zabiegów, ale od tego się odchodzi. Podawane są orientacyjne czasy trwania zabiegów. Poza tym dziś masaże wykonuje się nieco dłużej niż kiedyś. Zmieniły się techniki, pewne procedury, oczekiwania, możliwości.
Masaż z reguły wykonuje się w seriach od kilku zabiegów, utarło się że 10, to podstawa. Jestem jednak przekonany, że nawet pojedyncze masaże dają efekty, pytanie tylko co chcemy faktycznie osiągnąć, tak samo, jaki ma być główny cel zabiegów. W praktyce widzimy że są kobiety które chodzą na masaż non stop. Pragną pragmatycznie połączyć relaks z pracą z konkretnym problemem, są do masażu przekonane. Czasem zmieniają swoje oczekiwania i do tego dostosowuje się metody. Nie ma jednak uniwersalnych metod, w jednym zabiegu trudno sprostać wielu oczekiwaniom. Jednakże nawet taka idylla jak pełnia relaksu, co jakiś czas powinna być przerwana?
- Taki urlop od chcianego, przyjemnego masażu?
Tak, coś w tym rodzaju, tak to można określić. Urlop od masażu też jest czasem potrzebny.
- Jako mama zainteresowana jestem masażem dziecka w wieku szkolnym: czy jest masaż, który pomaga utrzymać prawidłową postawę?
To jest często zadawane pytanie. Od czasu tzw. rygoru szkolnego – to pojęcie dotyczące zdrowia publicznego i rozwoju psychofizycznego dziecka – usadowienia nas w szkolnej ławie, dzieją się z naszym ciałem niesamowite rzeczy. Przeciążenia, wymuszona sylwetka, ślęczenie nad książkami, a w wolnych chwilach paradoksalnie konsola lub komputer. Znak czasów!
W tym wieku masaż może wpływać profilaktycznie, jednakże w utrzymanie prawidłowej postawy jest potrzebna raczej szerzej rozumiana profilaktyka, czasem wręcz rehabilitacja, ruch spontaniczny. Czy to, co się czasem humorystycznie nazywa „niechciejstwem”J. Po prostu takie chwilowe „nicnierobienie”, jest potrzebne dla psychofizycznego rozwoju. Zwłaszcza w momencie powrotu ze szkoły po kilku lekcjach i noszeniu ciężkiego plecaka.
Masaż jest jednym z elementów profilaktyki i rehabilitacji wad postawy, metodą w fizjoterapii, ale oby takich potrzeb było jak najmniej. Jako iż dzieci nie bardzo przepadają za monotonią zajęć np. ćwiczeń w salkach, masaż jest dla nich czasem wybawieniem. Ale to tylko jeden z zabiegów. Bardzo różnie na niego reagują. To może wydać się ciekawe, ale są dzieci które przyznają że lubią relaksacyjny masaż.
- Czy masaż wykonuje terapeuta i gdzie?
Tego rodzaju zabiegi powinny być raczej wykonywane w profesjonalnych gabinetach, przychodniach. Po wizycie u lekarza na zlecenie można się starać o zabiegi w ramach NFZ.
- Czy możliwe jest aby rodzic był obecny przy zabiegach?
Jak najbardziej, są natomiast dodatkowe zjawiska u nas jeszcze mało znane. Zdarza się iż nastolatki uczęszczają na zabiegi z powodów zmian ogólnie określanych jako cellulit. Niestety w coraz młodszym wieku. Na zabieg uczęszczają kilkunastolatki, jednak takie zabiegi powinny odbywać się w obecności np. matki. Czasem cellulit występuje jednocześnie z początkowymi obrzękami łydek. Ale to bardziej złożony temat i na inną rozmowę.
- Czy są przeciwwskazania do wykonania masażu, jeśli tak, to jaki masaż może być wykonany?
Masaż jest skuteczną metodą zarówno elementem fizjoterapii jak i naturalną postrzeganą prozdrowotnie, relaksacyjnie, pielęgnacyjno-kosmetycznie metodą. Więc nie jest obojętny do organizmu. Są przeciwwskazania ogólne i miejscowe lub też czasowe. Poza tym pytanie które powinniśmy zawsze zadawać w rozmowach, to jaki masaż? Od tego wiele zależy.
- Czyli można to ująć w dwie ramy, przeciwwskazania i komfort?
Biorąc pod uwagę różnorodność dostępnych metod masażu i pochodnych, podstawowe pytanie to o jaki masaż pytamy, jaki będzie jego podstawowy cel. W sytuacji przeciwwskazań ma znaczenie także jaka partia ciała będzie poddana zabiegowi. Podstawowe przeciwwskazania do większości fizykalnych zabiegów w tym do masażu to: podwyższona temperatura, w tym i obawa (sygnały) iż możemy mieć początek przeziębienia, grypy, stanu zapalnego, itp. Choroby zakaźne, zmiany dermatologiczne zwłaszcza trudno gojące się zranienia, niezdiagnozowane zmiany w zabarwieniu skóry, nagle pojawiające się obrzęki bez nieznanej etiologii, otarcia skóry z występującą nadwrażliwością. Świeże złamania, daleko posunięta osteoporoza o charakterze ogólnym, zapalenie naczyń, silne bóle w tym migreny ale już w czasie ataku, kiedy nastąpi nasilenie. Przeciwwskazaniem jest też skrajne przemęczenie. Poza tym możliwość występowanie krwotoków, krwawień, włącznie z pierwszymi dniami menstruacji, zwłaszcza jeśli kobieta je trudno znosi.
Generalnie także silny ból pojawiający się nagle, problemy pokarmowe, biegunka, niektóre choroby onkologiczne i początkowe miesiące ciąży, zwłaszcza jeśli występowały poprzednio komplikacje. To zaledwie kilka przeciwwskazań. Masażysta przeprowadza w pewnym zakresie wywiad zdrowotny.
- Czyli podchodzimy zdroworozsądkowo?
Proszę brać pod uwagę, iż czasem nawet jeśli mamy wielką ochotę, rezygnacja z zabiegu jest rozsądnym posunięciem. Warto także wspomnieć, iż telefonowanie do gabinetu masażu w sytuacji nagłego bólu, zablokowania, unieruchomienia nie jest najlepszym rozwiązaniem. Masażysta nie pełni roli pogotowia. Z praktyki wiemy, iż są w tym względzie silne naciski!
- Czy można rozwinąć temat tzw. nastawiania?
To trudny temat. Mamy na myśli terapię manualną, ale niestety potocznie ciągle jeszcze pokutuje termin „kręgarstwo”. Ujmę to tak, dyplomowany masażysta nie jest od nastawiania czegokolwiek, chyba że pozytywnie do życia J. A tak poważnie, po prostu nie wymagajmy tego od masażystów. To że masażysta jest świadom, iż trzeba ewentualnie wykonać jakiś manualny zabieg, ale sam się tego nie podejmuje, świadczy o jego świadomości, dojrzałości, a nie braku umiejętności. Jest to trudny temat, z uwagi na nie do końca sprecyzowane przepisy. Owszem sporo masażystów zajmuje się terapią manualną, ale dotyczy ona częściej tzw. terapii tkanek miękkich. Można też zapytać o dodatkowe uprawnienia.
- Kto najczęściej jest masażystą? Jak to rozpoznać?
Generalnie personelem który ma w pełni kwalifikacje do wykonywania masaży w tym terapeutycznych i w ramach NFZ jak i w prywatnej praktyce, jest dyplomowany masażysta czyli technik masażysta, a także fizjoterapeuta. Rzecz jasna obu płci. W pewnym zakresem technikami masażu posługują się także: tzw. terapeuci manualni oraz chiropraktycy i osteopaci, to różnie rozpoznawalne profesje. Można się też spotkać z praktykami tzw. nurtu body work czyli tłumacząc dosłownie pracy z ciałem. Masażem w pewnym zakresie zajmują się także lekarze, pielęgniarki.
Ponadto jest sporo masażystów w tym świetnie wyszkolonych ale legitymujących się kursami w prywatnych szkołach. Znaczna ich część zajmuje się zabiegami prozdrowotnymi, profilaktyką, relaksacją, zabiegami na ciało. Tymi ostatnimi zajmują się także koleżanki kosmetyczki, kosmetolodzy. O przepraszam, w tej ostatniej profesji praktykują także sporadycznie panowie. Elementami masażu zajmują się także pedagodzy specjalni, czasem logopeda, neurolog, stomatolog, dotyczy to jednak wybranych zagadnień. Jak widzimy to obszerny, zróżnicowany temat. W dobrym tonie jest się przedstawić nie tylko z imienia i nazwiska, ale z uprawnień. Natomiast klienci czy pacjentki mają prawo o to sami zapytać, realnie rzecz ujmując to są po prostu usługi.
- Czy jest masaż, który pomaga zlikwidować tkankę tłuszczową brzucha?
Wytłumaczą to tak. Najczęściej zamiennie traktuje się tzw. masaż odchudzający z modelowaniem sylwetki, podobnie jak występujący w różnych obszarach cellulit i lokalną akumulację tkanki tłuszczowej. To są jednak trochę inne objawy, estetyczne, czasem zdrowotne problemy. Metody są zróżnicowane. Są efekty w odchudzaniu, ale to bardziej złożony proces, tym samym wymaga zaangażowania samej zainteresowanej.
Natomiast faktycznie łatwiej jest wymodelować wybrane partie ciała, ujędrnić. Jak wspomniałem odpowiednio dobrany masaż, jest jedną z podstawowych metod w profilaktyce i terapii cellulitu oraz przynosi efekty w redukcji lokalnej akumulacji tkanki tłuszczowej. Niestety dużego doświadczenia potrzebujemy wtedy, kiedy występuje także problem z lokalną wiotkością skóry – np. po drastycznych dietach – albo kiedy pojawiają się także popękane naczynka lub uwidaczniają się obrzęki.
Wracając do pytania. Można osiągnąć efekty przede wszystkim lokalnego modelowania, ujędrnienia, ale niekoniecznie jest to jednoznaczne z likwidowaniem tkanki tłuszczowej. Praca z powłokami brzusznymi wymaga także dużej ostrożności z uwagi na narządy wewnętrzne. Pomimo, iż w modelowaniu okolic powłok brzusznych nie masujemy celowo głębszych tkanek, tak czy inaczej masaż w różnym stopniu wpływa na narządy, trawienie, problemy z obstrukcją, a także napięcia występujące w tej okolicy z przyczyn psychosomatycznych.
Jakby to ująć, ku przestrodze. Warto zorientować się wcześniej gdzie jest toaleta.
Trudno to wszystko objąć standardowymi zabiegami, takich nie ma. Wpierw musimy ustalić priorytety. Zresztą tak jest w każdym zabiegu, tym bardziej jeśli mówimy o zabiegu o medycznym podłożu.
- Dziękuję za rozmowę.
Z uwagi na rosnące zainteresowanie tematem, w trzeciej części będą pytania nieco kontrowersyjne, na które rzadko odpowiada się w mediach wprost.
Zapraszam,
Małgorzata Sanocka
